czwartek, 14 lutego 2013

Sowa


To nie nowy rozdział, ale czekaj! Nie uciekaj! Zabierz strzałkę z tego krzyżyka! No zabierz, proszę, proszę... dziękuję jeśli jeszcze tu jesteś ;* 

A więc dziś kilka słów ode mnie. Nie będzie długo, obiecuję :)

Walentynki - coroczne święto zakochanych przypadające 14 lutego. <--- to mi mówi ciocia Wikipedia, a teraz wypowiem się ja.

Walentynki - dzień każdego człowieka, w którego sercu tli się choć iskierka miłości. 

Do czego dążę? Chciałabym życzyć wam wszystkim dużo miłości pod rożnymi postaciami. Miłości nie tylko do swojej ukochanej osoby, ale także do rodziny, przyjaciół, czy zwierzaków. Byleby ona was nie opuszczała i jedynie zwiększała się z roku na rok ;* 

W tym miejscu chciałabym też podziękować tym, którzy są tu ze mną jakiś czas (i jeszcze wytrzymują). Dziękuję wam za to ile ciepła okazujecie mi i moim bazgrołom i za to, że po prostu jesteście. Można powiedzieć, że dzięki wam ja poznałam nowy rodzaj miłości - zakochałam się w pisaniu. W szczególności jakbym mogła to przesłałabym gorące uściski:

Liley
Sweetness
Eileen
Pralinee

Dziękuję jeszcze raz wszystkim, bo dzięki wam mobilizuję się do pracy i jestem właśnie w trakcie pisania rozdziału 13 ;) 

A na koniec zrobię małą ankietę, też o miłości oczywiście (; 

Pytanie brzmi: której parze kibicujesz? Proszę o szczere odpowiedzi, tylko zaznaczam to nie jest pytanie o ulubionego bohatera, tylko o parę :D - Sonda pod obrazkami ;* 


Ron i Leire



Draco i Leire



SONDA - oddaj swój głos!

Dziękuję za głosy i pozdrawiam, L. ;*

25 komentarzy:

  1. Tobie również życzę pełno miłości, nie tylko w Walentynki, ale również w każdy inny dzień roku! (:
    Co do sondy to zagłosowałam na Draco i Leire, choć tak naprawdę nie mogłam się zdecydować, bo uwielbiam obie te pary. Po prostu para Draco i Leire jest taka bardziej... nieprzewidywalna (:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o nieprzewidywalność to tutaj mogłabym się sprzeczać, ale nie będę za dużo mówić, by się zawczasu nie wygadać ;)
      Aczkolwiek dziękuję za głos ;*

      Usuń
  2. Witaj, kochana, Leire!
    Po pierwsze chciałabym serdecznie podziękować Ci za wymienienie mnie w "gorących uściskach", to naprawdę miłe ;* Taka z pozoru mała rzecz, a cieszy jak duży prezent!

    Jeśli chodzi o samo święto, to dla mnie jest to odrobinę przygnębiający dzień, ze względu na moją sytuację miłosną. Aczkolwiek czerwone serduszka i pluszowe misie są zawsze wzbudzającymi we mnie radość ozdobami, które są takie słodkie :))

    Pozdrawiam i dziękuję raz jeszcze oraz życzę wesołego Święta Zakochanych! ;**

    P.S Jestem i zawsze jestem team Draco <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, że w ten sposób mogłam Cię choć trochę uszczęśliwić ;*
      Ja uwielbiam kolor czerwony, więc świetnie czuje się w tym czasie i mam podobne podejście do wszelakich ozdób ;)
      Pozdrawiam i dziękuję za głos, L. ;*

      Usuń
  3. Och... Dziękuję! :*:* <3 Nie spodziewałam się takiego prezentu w tej fatalny (dla mnie dzień)! :) Muszę przyznać, poprawiłaś mi humor! :) Staram się nie obchodzić tego święta jako Dzień Świętego Walentego, ale jako czczę go jako przekształcenie się Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową... Sprawiasz, że chce mi się jeszcze żyć w ten dzień i będę z Tobą zawsze ! nawet jeśli nie połączysz Rona z Leire... :D muahaha!
    Pozdrawiam,
    więcej miłości i jeszcze więcej weny,
    Eileen! <3 ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może choć trochę Ci go poprawiłam :* I kiedy nowy rozdział?! :D
      Matulu dziewczyno, faktycznie bojowe podejście ;)
      Trzymam cię za słowo! Nie wiesz, jak bardzo bym chciała! Aczkolwiek przed nami trudne chwile, pełne niepewności i emocji, a co z tego wyniknie? Nie powiem :P
      Pozdrawiam i dziękuję, L. ;*

      Usuń
    2. No cóż... Lata praktyki ;)
      Nowy rozdział już niedługo - dziś lub jutro. ;)
      Przepraszam, za tak chaotyczny komentarz, ale się troszkę spieszyłam, a chciałam Ci podziękować natychmiast ;)
      Pozdrawiam,
      Eileen

      Usuń
  4. Moja kochana Leire!

    Dziękuję Ci bardzo! ;* Jestem na pierwszym miejscu, nawet nie wiesz jaki to dla mnie zaszczyt ;*! Strasznie się cieszę! ;D Dla Ciebie też bardzo gorące uściski ode mnie ;*! Zmieściłam się jeszcze w 14 lutym, cud, wyczyn ^^
    Ja oczywiście kibicuje jak zwykle Ronowi i Leire, a co! ;D Zaraz zagłosuje.

    Pozdrawiam Cię serdecznie i..
    mam nadzieję, że odnalazłaś swoją Walentynkę ;* !

    Liley

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja Ci powinnam podziękować, jesteś nie tylko osobą, która jest ze mną długo, ale także tą, której z ogromnym zapałem czytam opowiadanie, co mobilizuje mnie do jeszcze większej pracy! :)
      Moja ty <3 Rudzielce górą :D
      Ja mam już swoją Walentynkę od dawna ;)

      Pozdrawiam, L. ;*

      Usuń
  5. Ron i Leire wygrywają ;D !

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj ;**
    Bardzo dziękuję, nie spodziewałam się czegoś takiego. Wywolalas na mojej twarzy duży uśmiech. Tobie życzę wszystkiego, co najlepsze, abyś spotkała swoją drugą polowke i żebyście sobie żyli w krainie tęczy. A moze ktos już jest?
    Co do walentynek - w sumie je lubię, choć to zależy. Te jakoś nie przypadły mi do gustu, może jestem już na to za stara? ;(
    Ty masz w zapasie rozdziały i nie publikujesz?! Znecasz sie nad nami, to jest niedopuszczalne. Ja oczywiście wybrałam parę Leire+Draco. I nie waż mi się jej parowac z Ronem! Nie, że ja go nie lubię, ale wiesz - w gruncie rzeczy to kosmita. Dziwne, że rudy, nie? Kosmita nie moze zostać chłopakiem glownej bohaterki, to by było zbyt kontrowersyjne.
    Przepraszam za wszystkie dziwne rzeczy występujące w tym komentarzu. To niestety pora, kiedy mój mózg już nie pracuje, jak trzeba. :(
    Pozdrawiam, Pralinee. ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :)
      Lubię uszczęśliwiać ludzi, którzy dla mnie robią to samo :)
      A druga połówkę mam, ale raz jesteśmy w krainie tęczy, a raz w zombielandzie :D
      Oj nie prawda, że za stara! Ja wręcz kocham obrazki staruszków, trzymających się za dłonie :D Więc o ile nie masz siwych głosów, nie cierpisz na Parkinsona i poruszasz się o własnych siłach to, to święto jest dla ciebie ;P
      Niestety muszę pisać na zapas, bo jak nadejdzie szkoła to nie będzie czasu ;/
      A wiesz, że Leire jest kontrowersyjną postacią? Droczę się teraz z tobą ;P Jeśli chodzi o Draco to jest on teraz na złej drodze i na chwile obecną pogrzebał swojej wszelkie szanse nawet na przyjaźń, ALE zawsze jest jakieś ALE mam dla niego coś dużego w odległych planach, ale niesamowicie odległych biorąc pod uwagę, że rozdział, który właśnie skończyłam pisać opublikuje dopiero 16 marca, a w nim sytuacja między nimi jest jeszcze napięta :P
      Pozdrawiam i dziękuję, L. ;*

      Usuń
  7. Walentynki. Osobiście jestem neutralnie nastawiona do tego święta. Nie ma nic przeciwko, ale też nie czekam z niecierpliwością. Wysyłam kartki, bo wysyłam. Bo lubię, jak na twarzy singli pojawia się uśmiech, a następnie błądzą oszalałym wzrokiem, próbując odszukać dawcę kartki. Oczywiście, czasami się podpisuję, co jest totalną głupotą. XD
    Leire...życzę Ci mnóstwo szczęścia w miłości, ale nie tylko. Nie wiem, czy kogoś masz, czy też wciąż czekasz na miłość, ale szczęście w związku to podstawa, więc tego również Ci życzę. Mam nadzieję, że Pan Wena nie będzie kapryśny i zawita w Twoim życiu. Wiem, wiem. Powinnam pisać życzenia, a rozczulam się nad blogiem. Głupia, niepoukładana Only. Po prostu czytam to opowiadanie od początku (nawet komentowałam, ale nie zdradzę, którym nickiem). Ale wracam do życzeń...Jeszcze dużo zdrowia, pomyślności i tak dalej, i tak dalej. XD Może to nie TO święto, na którym się tak obficie składa życzenia, ale zgaduję, że się nie pogniewasz za to zdrowie :D No więc...jeszcze raz wszystkiego najlepszego i pozdrawiam! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat w kartki się nie bawię, wolę je obchodzić po swojemu :) Oj nie dobra z ciebie dziewucha, nie dobra :D
      Dziękuję bardzo za życzenia ;* Mam kogoś, kto się uczepił jak rzep psiego ogona, ale nawet mi z tym dobrze ;)
      Ależ to też jest ważne! A gdybym tak porzuciła bloga na miesiąc? Nawet jakbym wróciła, to prawie nikogo bym tu nie zastała.
      Oj, nie ładnie się tak ukrywać :P

      Pozdrawiam, L. :*

      Usuń
  8. Ej no ludzie piękny dzień był wczoraj (no bo już 5 min po północy) xD Aww... życzenia :D To miło się czyta xD żartujesz tak ? bazgrołom ? jakim znowu bazgrołom ? Piszesz dobrze. :D No cóż nie będę się rozpisywać chodź już 15 to ode mnie też przyjmij życzenia z okazji walentynek. Spóźnione, ale są xD Miłości, przyjaźni i takie tam. :D
    Pozdrawiam
    Klaudia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za życzenia i za udział w sondzie :)

      Pozdrawiam, L. ;**

      Usuń
  9. Zapomniałam wspomnieć xD Jeśli chodzi o sondę to zdecydowanie RON xD Pozdrawiam jeszcze raz :)
    Klaudia

    OdpowiedzUsuń
  10. W takim razie i ja dokładam się do nieco spóźnionych życzeń :*
    Co do sondy: zdecydowanie Draco i Leire, chociaż widzę, że obie pary są na równi. Mimo to mam nadzieję, że mój faworyt wygra.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo mimo wszystko i pozdrawiam ;*
      Hmmm, jak to będzie to zobaczymy za jakieś kilka tygodni :D
      L.

      Usuń
  11. A moim skromnym zdaniem, Leire powinna być z Ronem <3 To naprawdę miła odmiana, że wreszcie natrafiłam na bloga, w którym główna bohaterka ma szansę być z Weasley'em, a nie z Draco, którego autorki wybierają jej na partnera w prawie każdym FF HP :D To się robi po prostu nudne (mimo mojej wielkiej miłości do pana Malfoya)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie ja mam ten sam dylemat! Z jednej strony Draco to Draco, ale z drugiej me serce należy do uroczego Rona <3 Umysł już płata mi figle z tego wszystkiego :)

      Pozdrawiam, L. :*

      Usuń
  12. Hej, dzięki za życzenia i mam nadzieję, że Ty wczorajszy dzień spędziłaś o wiele lepiej niż ja :) (do 23 siedziałam nad projektem z WOSU; zajebiste Walentynki xd). I wciąż mam nadzieję, że za rok będzie już inaczej ^.^
    A co do sondy... nawet nie wyobrażasz sobie, jaki miałam dylemat. Normalnie na innym blogu od razu wybrałabym Dracona, a tutaj zastanawiałam się dobre kilkanaście minut. Ale w końcu zaznaczyłam: Draco&Leire. Mam nadzieję, że nikt mnie za to nie potępi xD Po prostu jestem bardzo przywiązana do Draco, a Ron moim zdaniem bardziej pasowałby do Miony... co nie zmienia tego, że nie będzie mi pasowało, jeśli zdecydujesz się na Rona&Leire :). To Twoje opowiadanie.

    Pozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój dzień był bardzo udany, jeśli o to chodzi :)
      Nie potępiam za żadne głosy, poszukuje tylko opinii :) Cieszę się, że zostaniesz mimo tego, że mogą się wydarzyć różne rzeczy, bo na pewno będzie się działo :D
      Pozdrawiam, L. ;**

      Usuń
  13. Witaj ;)
    Wpadłam powiedzieć, że bardzo dziękuję za Twoje komentarze na moim blogu i jest mi bardzo miło, że noc polarna przypadła Ci do gustu.
    Nie zdążyłam jeszcze zapoznać się z treścią Twojego opowiadania, bo jednak trochę tego tekstu jest, ale w ciągu paru dni wszystko nadrobię ;) Wprawdzie zawsze byłam dość sceptycznie nastawiona do konceptu Dumbledore'a jako ojca, ale zobaczymy, co wymyśliłaś. Po zapoznaniu się z podstronami stwierdziłam tylko, że szkoda, że nie wskrzesiłaś Syriusza ;<
    A co do walentynek, to osobiście wolę formę "walę w tynki", albo "walę drinki" xD
    Pozdrawiam ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :)
      Wyróżnia się spośród blogów, które obecnie czytam, więc przyciągnęła moją uwagę :)
      Będzie mi bardzo miło :D Pocieszenie takie, że teraz dodaje rozdział raz w tygodniu :D
      Oj to ma tylko przyciągnąć uwagę na opowiadanie, taki tam szczególik :)
      Wiesz, że to samo mnie boli? Szczególnie, że jedno z moich ulubionych opowiadań jest właśnie o Syriuszu! Bynajmniej chciałabym by kiedyś pojawił się u mnie, nie wiem czy w formie wspomnienia, ale sama za nim tęsknie.
      Bardzo ciekawa forma :D
      Pozdrawiam, L. ;*

      Usuń